Horror opisujący osobę Świętego Mikołaja (Huub Stapel) jako morderczego biskupa, który zamiast obdarowywać dzieci prezentami, porywa je i morduje. Swój proceder tytułowy Święty dokonuje podczas pełni księżyca w noc piątego grudnia.
Kiedy pokazuje się św Mikołaja w jako tego dobrego miłego kochającego i szczodrego przemienia się go w krasnala z Coca-coli a jak chcemy go zdemonizować to hokus pokus i św Mikołaj oryginał-biskup Ale to pewnie przypadkowe...
Nie nastawiłam się na drugie "Lśnienie", ale chociaż na przyzwoity slasher. A tu ani początek nie był ciekawy - z tego co wyczytałam na forum miało zapowiadać się dobrze. Na horror wcale nie straszny, komedii nie było w nim ani trochę. Jedyny plus to wygląd Mikołaja i za to jest 2, a nie 1.
Chyba jedyne święta gdy poczułem atmosferę i postanowiłem się zamęczać horrorami o tematyce bożonarodzeniowej. Plan ten nie był jak na razie najlepszym pomysłem, albo po prostu sięgnąłem po złe pozycje. Sint zaczyna się świetnie, kończy niekoniecznie. Introdukcja jest za prawdę dobrze nakręcona, krwawa, a przy tym...