Może mi ktoś wyjaśnić jak ten film w ogóle powstał? Z tego co pamiętam Ryan Reynolds został zastrzelony tuż po otrzymaniu scenariusza. To jak to tak?
Sceny w których miał grać Rayan Reynolds zrealizowano z wykorzystaniem grafiki i animacji komputerowej. Straszna tragedia, tak dobrze zapowiadający się aktor. Na dodatek same okoliczności śmierci rodzą wiele pytań, ponoć w tym dniu widziano w okolicy jego domu ludzi uzbrojonych w katany. Ale wydaje mi się, że gdyby zobaczył jak ten film zrealizowano, sam by się zastrzelił.
ja tam twierdzę, że powstała alternatywna rzeczywistość a w tej naszej linii wszystko jest ok i dlatego oglądamy
Efekt Mandeli. Zdecydowanie coś jest na rzeczy. Jedni go oglądają, inni twierdzą że nie żyje. Musiało dojść do jakiejś anomalii. Zupełnie jakby ktoś zrobił pstryk palcami. Rzeczywistość się rozdwoiła. A może stoi za tym jakiś zrospaczony zegarmistrz, bądź mamy do czynienia z efektem motyla?. Albo częstotliwość zmieniła się gdy oglądaliśmy Doniego Darco? Normalnie Dzień świstaka. Wade Wilson dziękujemy.