Film mnie nie porwał. Bardzo drażniące tempo, zrywy i zwolnienia, retrospekcje. Brak pokazania krok po kroku jego drogi od studenta aż do kierowania potężnym projektem militarnym. Ten film ani nie jest dla entuzjastów biografii ani miłośników tematów wojennych i fizyki. Wlepione jakieś wątki miłosne i polityczne są zupełnie niepotrzebne. W ciągu trzech godzin z taką obsada można było nakręcić naprawdę dobry film z zawartymi szczegółami życiorysu przeplecionymi tematami fizyki kwantowej i budowania w głowie różnych teorii. Tak to wyszło nie wiadomo co.