W Słonecznym Patrolu grała dzielną Jill Reily..Naprawde jej postać była oszałamiająco fajna i naprawde dzialna...Podobało mi sie jak rozegrała mecz z Trevorem (Pheter Phelephs) i jak dała w kość byłemu za to co jej zrobił...:) A juz naprawde mnei wzruszyła jak rzuciał sie pod szczeki rekina by ratować małego...