Nie dajcie się zwieść kresce i animacji, to jedno z najlepszych anime ostatnich sezonów.
O tak, grafika jest ciut koszmarna, ale nowatorska (zwłaszcza przy wiedźmach), ale muza pani Kajiury i oryginalny pomysł na fabułę wszystko wynagradza. Można się doszukać wielu ciekawych wątków moralnych i zapożyczeń z literatury (ten biały stworek niczym Mefisto proponujący pakt o duszę w zamian za życzenie czy słynne zdanie "będziesz jak Bóg" albo utylitarystyczne traktowanie ludzi do własnych celów, za którymi kryje się tylko rozpacz, zniszczenie duszy wraz ze śmiercią ciała - strasznie to demoniczne). Szkoda tylko że Madoka została jakimś pseudo-bóstwem, o którego poświęceniu prawie nikt nie pamięta. Według mnie powinni ją przedstawić jako bohaterkę, a nie jakiegoś zbawcę wszechświata. Ostatni odcinek spowodował, że łzy poleciały ciurkiem, więc jeśli ktoś chce porządnej rozrywki z przesłaniem, to polecam
Też płakałeś? Ja się boję oglądać to anime ponownie, bo mam wrażenie, że podczas któregoś z kolei seansu nie wytrzyma mi serce i zejdę z tego świata na zawał.
Jestem kobietą - to normalne, że płaczę w takich momentach, (a zwłaszcza jak ktoś fajny umiera) ale na przykład przy oglądaniu "Clannad - After story" było jeszcze gorzej... tam non stop się płacze, więc jeśli jeszcze tego nie oglądałeś to odradzam, bo może to stanowić zagrożenie dla Twojego życia lub zdrowia...
Przepraszam za pomyłkę, ale trochę się wzruszyłem jak przeczytałem o wzruszeniu innej osoby :-) Takie anime zapamiętuje się na długo.
No Madoka ma w sobie to "coś" jest inna od wrzystkich różowych i falbaniastych czarodziejek (wyjątki : Cutie Honey,SailorMoon).To anime jest świetne np grafika -słodkie czarodziejki - psychodeliczna sfera wiedzm a ten serial dużo uświadamia a pozatym i tak ryczałem przy odcinku 10 i 12 : D
nie zgadzam się,że "..grafika jest ciut koszmarna, ale nowatorska..". Ale przyznam się,że ta 1 wiedźma mnie mocna odstraszyła.. w ogóle przedstawienie walki i ta ich bariera+te słodziutkie postacie,pomyślałem:" pewnie to jakieś małe dziewczynki oglądały i stąd tak wysoka ocena" . a wiem z doświadczenia mojego nie długiego,że nie powinno się oceniać ANIME[bo to wyjątek ;) ] bez oglądnięcia całego,tak więc...doszedłem do końca. I tak moja ocena 7 przeobraziła się w 8,na samiutkim końcu dałem jednak 9. za tą scene z chłopcem m.in.(przypomniało mi się clannad AF-podobna scena była.) z tą różnicą,że przy tym się "lekko" wzruszyłem,a przy clannad rzewnie płakałem ;]
to Twoj "wrazliwy temat" jest jak widac bardzo zblizony do mojego. :) o ile mnie clannad az tak nie ruszyl o tyle wspomniana scena z Ushio takze rozbroila mnie niesamowicie. W madoce scena z Tatuyą podobnie.
ale moge Ci - w tym temacie - smialo polecic Tokyo Magnitude 8.0. Jak dla mnie absolutnie wyciskacz lez nr 1, a myslalam, ze po Angel Beats nie zmienie zdania ;d
Moim zdaniem ludzie całkowicie bezpodstawnie wieszają psy na kresce. Postaci rysowane są w taki a nie inny sposób, bo taka jest stylistyka gatunku Maho Shojo. Ale rekompensuje to świat wiedźm, który uważam za absolutne mistrzostwo.